Lubisz odważne metamorfozy? A może szukasz dobrego sposobu na ukrycie siwych włosów? Sprawdź popielaty blond. To kolor, który – wbrew obawom – nie postarza, może natomiast całkowicie odmienić stylizację. Będzie świetnie wyglądał na długich włosach, ale możesz go położyć też na krótkie. Odpowiednią farbę kupisz w drogerii lub markecie.
Jak wygląda popielaty blond?
Jak na włosach wygląda popielaty blond? To szlachetny odcień, przypominający patynowane srebro lub… połyskliwą siwiznę, ale w najlepszym możliwym wydaniu. Delikatnie mieni się w słońcu, raczej nie występuje naturalnie, chociaż jest najlepszym sposobem na ukrycie siwych włosów. Przy dobrze dobranym odcieniu siwe odrosty będą praktycznie niewidoczne.
Jakie włosy można bezpiecznie przefarbować na popielaty blond?
Każde włosy da się przefarbować na popielaty blond, ale nie na każdych efekt będzie tak samo spektakularny. Jeśli zdecydujemy się na przefarbowanie włosów miodowych, rudych lub brązowych, to prawdopodobieństwo pojawienia się żółtych refleksów niebezpiecznie rośnie.
Jeśli natomiast popielate mają się stać włosy czarne lub siwe, ryzyko jest mniejsze. Jednakże w przypadku bardzo ciemnych włosów efekt może być nie do końca taki, jak tego oczekujemy. Czasem przed zafarbowaniem włosów na blond będzie potrzebna dekoloryzacja.
Jak dbać o popielaty blond, żeby nie był żółty?
Żółty popielaty blond wygląda bardzo źle na włosach, dlatego po koloryzacji trzeba zadbać o to, by nie doszło do pojawienia się złotych refleksów. Takie ryzyko istnieje wówczas, gdy naturalne włosy mają ciepły odcień lub gdy są stosowanie nieodpowiednie kosmetyki do włosów farbowanych. Niektóre zawierają żółte pigmenty, których raczej powinno się unikać.
Aby utrwalić popielaty blond, trzeba stosować tonery, odżywki i maski zawierające niebieskie lub fioletowe pigmenty. Ich stosowanie będzie skuteczne przy wykonywaniu zabiegu przynajmniej raz w tygodniu.
Komu pasuje popielaty blond?
Popielaty blond to zimny odcień włosów pasuje więc osobom o jasnej i chłodnej urodzie. Idealnie będą przy nim wyglądały niebieskie lub zielone oczy. Bardzo ładnie podkreśla łagodne rysy twarzy i jej nieskazitelny wygląd. Nadaje się dla kobiet o tzw. porcelanowej urodzie.
Popielaty blond można też polecić osobom w średnim wieku, które chcą ukryć pierwsze siwe kosmyki. Wręcz nie ma na to lepszego sposobu niż przefarbowanie włosów na popielaty blond.
Jeśli chodzi o codzienną stylizację, to popielaty blond pasuje osobom celującym w ubrania w odcieniach błękitu, beżu i chłodnej zieleni. Sprawdzi się też w przy czarnych stylizacjach. Ponadto będzie dobrym wyborem dla osób lubujących się w eksperymentach modowych.
Komu popielaty blond nie pasuje?
Popielaty blond, chociaż na ogół dość twarzowy, jest też bezwzględny, jeśli chodzi o obnażanie wszelkich niedoskonałości twarzy. Jeśli więc masz wyraźny trądzik pospolity lub różowaty, widoczne naczynka, blizny lub przebarwienia albo piegi, których nie lubisz, lepiej zrobisz, gdy postawić na inny kolor włosów.
Także zmarszczki będą wydawały się głębsze i bardziej widoczne w towarzystwie włosów w odcieniu popielaty blond. Ten kolor nie działa więc typowo odmładzająco, choć czasem może się tak wydawać.
Materiał oznaczony
